Twierdza Zdobywców

HunteR

A więc taki temacik. Czy myślicie że opłaca się po paru(nastu)latach wracać do wyeksploatowanej gry i robić na siłę kontynuację (bo tamte odniosły sukces więc i ta musi)? Ja uważam że tak ale pod warunkiem że będą nowatorskie i robione przez prawdziwych fachowców (mile widziana firma która zrobiła poprzednie części). Dobrze żeby podrasowano grafikę i dźwięk, poprawiono stare błędy a jednocześnie żeby gra nie zatraciła dawnego klimatu/czaru. Znowu jednak ważne aby tylko bazowała na świecie, bohaterach i wydarzeniach z poprzednich części i wprowadzała nową zaskakującą fabułę a nie ślepo kopiowała poprzednie części.

Przykłady takich gier w które bym zagrał albo takich które mają powstać:
Baldur's Gate 3 - kto by nie chciał w to zagrać? Przecież BG1 i 2 były świetne. Ale czy można by to jakoś kontynuować? Wkońcu Throne of Bhaal zakończył całą historię. Z tego co wiem są plany zrobienia tej gry ale jeśli dojdą do skutku nie będzie to kontynuacja tylko inna luźna historia dzięjąca się w Krainach.
Diablo 3 - tą grę można robić w nieskończoność. Mnie by pasowała zmiana graficzki na pełne 3D (coś w stylu Nevera, chodzi oczywiście o dowolność ustawienie kamery), więcej klas na początku (np. 8, 10) i bardziej rozbudowane zadanka. Nie, nie chodzi mi o zrobienie z tego klona Icewinda w świecie Diabla. Poprostu większość zadań w dwójce sprowadzały się do ubicia jakiegoś wrednego stwora a zadania polegające na znalezieniu jakigoś przedmiotu czy uwolnieniu jakiegoś gopścia (najlepsze zadanko to chyba "Laska Horadrimów", wykonanie go zajmuje trochę czasu)zdarzały się rzadko . Poza tym co powiecie żeby oprócz singla i battle neta stworzyć też coś na wzór multi z możliwością pogrania z kumplami w team death match czy capture the flag.
Starcraft 2 - oczywiście pełne 3D. Fajnie byłoby też dodać nową stronę konfliktu (oprócz terran, zergów i protosów) np. maszyny albo coś w tym guście.
Fallout 3 - kiedyś mawiano że Fallout Tactics to poniekąd Fallout 3. Wiem jednak że pracę nad grą zostały rozpoczęte. Nie wiadomo jednak co dalej bo ostatnio żadna informacja nie wpadła mi w ręce. Gra ma być oczywiście w 3D.
Planescape: ... 2 - fajnie by było ale moim zdaniem kontynuowanie tej historii byłoby niemożliwe. Myślę jednak że coś takiego jak prequel pierwszej części byłby niezły. Ewentualnie zupełnie inna historia umiejscowiona w świecie Planów ale to już by nie było to samo.

Napewno w takie gierki bym pograł. Co wy o tym sądzicie? Opiszcie przykłady fabuł do takich kontynuacji.

Roele

Oto temat dla mnie Smile

Jestem fanem starych gierek, szczególnie RPGów. I mam tu na myśłi naprawde STARE gry Wink

Neverwinter Nights, czy wiedzieliście, że ta znana wszem i wobec gra to już "Dwójka" Wink

Albo Pool of Radiance:RoMD, słaba gra, ale już druga pod tym samym tytułem Smile

No i wchodzący na rynek z wielkim szumem Bards Tale Smile

to już czwarta część sagi Very Happy

Jestem jak najbardziej za kontynuowaniem/wznawianiem starych gierek. Chętnie zobaczyłbym "Eye of The Beholder 4" albo "Champions of Krynn, nowa edycja" z pełnym trójwymairem, zasadami 3,5 i tymi wszystkimi nowymi bajerami Rolling Eyes

Oczywiście, zawsze sitnieje ryzyko, że nowa wersja będzie kitem, tak jak wyżej wymieniony Pool of Radiance. Ale ja zawsze jestem dobrej myśli Smile

Valita

Roele

HunteR

Roele

Rennard

HunteR

Podaję linki do dwóch krótkich informacji na temat Fallouta 3 dostępnych na Interii. Są one już dosyć stare ale nie udało mi się znaleźć nic nowszego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli znajdziecie jakieś linki dotyczące planowanych kontynuacji starych hitów to umieszczajcie właśnie tutaj.

neerg

Wiecie, to bardzo zależy. Gdyby zrobiono drugą część Tormenta to mogłoby go zepsuć, ale jeśli nie? Jeśli gra okazałaby się lepsza od poprzednika? To trudne, bardzo trudne i ledwo możliwe. Nie wiem, czy jest sens podejmować takie ryzyko... ale gdyby PS II wyszedł już miałby przynajmniej jednego nabywcę Wink

.

Czekam także na sequel do The Longest Journey... z tego co wiem miał już dawno wyjść.

Ale podam przykład spartaczenia najlepszej IMO gry, jaka powstała kiedykolwiek: Heroes III. A spartaczeniem jej było Heroes IV.

Wybaczcie jeśli użyję ostrych słów ale to jest po prostu niedpouszczalne, tak coś zepsuć Evil or Very Mad

. Ta gra to taki syf, takie zero, nic, durnota, beznadzieja, tragedia. Co to za kretyński pomysł: Świat został zniszczony i przenieśli się do innego, ble, ble, ble. Chyba tylko chory na umyśle głąb, który do tego pragnął jak najwięj kasy jak najmniejszym kosztem mógł się odważyć zrobić coś tak durnego. Ta gra nie ma za grosz klimatu, grywalności, spieprzyli system walk, system rozbudowy zamków, zrobili jakąś porąbaną grafikę jak z smerfów, potwory są tak słodki, że żal je zabijać. Jak można kazać wybierać pomiędzy aniołem a kawalerzystą? Jak można tak przepakować jeden z zamków (chaos)? Muzyka też spartolona, kampanie wyciskają łzy żałości, scenariusze mają jakąś durną pseudo- fabułę. Jedyna zaleta to że bohaterowie mogą walczyć, ale nic poz tym. Jednym słowem: ŻAŁOSNE!!!

Valita

Rennard

A widzieliściu już screeny z Herosa V? Ja widziałem, wygląda troche jak Warcraft III... ciekawe co z tego będzie, ale ja na pewno podejde inaczej niż do IV w którą pokładałem wielkie nadzieje..

Do listy zarzutów IV dorzucam:
-Zmniejszenie liczby zamków
-Wykastrowanie potworów (no co? chodzą tak jakby były wykastrowane)
-Zabranie hexów...
-Osłabienie/Zabranie na prawde przydatnych czarów
-Cukierkowość (jednorożec wygląda jak konik Barbie...)
-Beznadziejna kampania (tak, koleś który jest na wpół umarły, na wpół żywy? żałosne)

Muzyka nie jest taka zła, ale mi się co chwile cięła. Oczywiście muzyce z Herosów III nie dorasta do paznokci u stóp. Mam wrażenie że III i IV robiły zupełnie inne osoby.

Ale z tych fajnych kontynuacji musze jeszcze pare wymienić:
-Prince of Persia the Sands of Time (graliście w to? jak nie to POLECAM! Na prawde świetne, a można takie rzeczy odwalać że Matrix sie chowa. poza tym w tej grze są tak śliczne animacje ruchów, że można zagrać tylko po to żeby popatrzeć Razz

)
-Prince of Persia The Warrior Within (kontynuacja powyższego, teraz gra jest bardzo mroczna, wręcz ma dekadencki klimat. Na prawde doskonała fabuła, jeszcze lepsze animacje i grafika niż w SoF)

HunteR

Hmm... kolejna kontynuacja starej gierki na horyzoncie. Mowa oczywiście o Quake IV będącym kontynuacją wydarzeń z Quake II.

Tak więc wejdźcie pod stół i trzymajcie się mocno bo świat "zatrzęsie" się 18 października 2005r!

Fabuła ma być następująca: W momencie kiedy siły obcych z Q2 zostały rozgromione, ludzie przygotowują się do kolejnego uderzenia. Niestety jeden z transportowców został trafiony, a jak na Quake przystało jednym z pasażerów jest nie kto inny tylko Matthew Kane, żołnierz którego losami pokieruje gracz. Opuszczony przez towarzyszy Kane musi na obcej planecie odnaleźć niedobitki swojego oddziału przedzierając się przez hordy wstrętnych ufoli. W grze będą misje typu co-operation w których graczowi towarzyszyć będą koledzy z oddziału (sterowani przez komputer). Specjalnie w tym celu A.I. zostanie podrasowana. Terenem starć będą zarówno bunkry i budynki jak również wielkie otwarte przestrzenie. Z tego powdu gracze dostaną w swoje łapki pojazdy różnej maści.
Fani Q3:Arena też nie zawiodą sie gdyż oprócz niezwykle rozbudowanego trybu single będzie też tryb multi podobny do tego znanego właśnie z Areny.

Gra zapowiada się ciekawie, będzie też bardzo ładnie wyglądać gdyż powstaje na silniku Dooma 3. Uważam jednak że klimat zmieni się nie do poznania ze względu na upersonifikowanie naszego "herosa" i dorzucenie kompanów oraz pojazdów.

Rennard

Widziałem już pierwsze screeny, gra nie tyle jest podobna do Dooma 3, co właściwie pod względem graficznym IDENTYCZNA! Nawet zbroje marinesów wyglądają tak jak w D3... Boje sie kichy bo Doom taki jak obiecali nie był...

Lord Pawello

Czytałem w CDA, że demko dost. tylko dla Redaktorów (chyba Rolling Eyes

) jest bardzo dobre Wink

HunteR

Już tylko nie cały miesiąc do premiery Quake IV więc nie długo na pewno pojawi się jakieś ogólno dostępne demo.
Pytanie tylko czy Q4 nie "wstrząśnie" za bardzo naszymi poczciwymi pecetami Sad

Ponoć wymagania mają być kosmiczne.