Twierdza Zdobywców

Valita

No właśnie. Macie może jakieś ulubione gatunki gier? Wiele osób preferuje pewne ich gatunki i kolejne tytuły wybiera bądź odrzuca zgodnie ze swoimi typami. Przykładowo, ja uwielbiam cRPG, gry strategiczne oraz w pewnym stopniu przygodówki. Nienawidzę z kolei 'symulatorów prawdziwego życia' ('The Sims' Evil or Very Mad

, w przeciwieństwie do większości dziewczyn ).

A jakie są wasze typy?

HunteR

Dawniej przewagę moich ulubionych gier stanowiły strategie czasu rzeczywistego (ach te niezapomniane chwile przy pierwszej odsłonie Warcrafta a potem wielu innych starych RTSach). Od czasu kiedy pierwszy raz zawitałem to Wrót zacząłem ubóstwiać cRPG (i od tego też zaczęła się moja przygoda z RPG p&p tak na serio). Zawsze lubiłem też różnego rodzaju strzelanki od Quake'o-Doomo-Painkiller'o (to od niedawna Razz

) podobnych do tych w których myślenie też się przydaje czyli Medale, Soldiery of Fortune'y czy Chrome'y. Nie przepadam za strategiami turowymi oprócz Herosów i Disciples. Od czasu do czasu lubię też zapodać w jakąś zrecznościóweczkę zwłaszcza w gierkę z serii Tony Hawk's Pro Skater (w Undreground nie miałem jeszcze przyjemności popykać).

Rennard

Oczywiście cRPG, ostatnio MMORPG, wszelkiej maści RTS'y w świecie fantasy, czasami tak dla rozluźnienia jakiś ścigałka samochodowa, albo strzelanka:) Turówki też bardzo lubie (patrz: Heroes of Maight and Magic III)
A wprost niecierpie gier sportowych i tak jak moja przedmówczyni, nielubie symulatorów życia codziennego! Laughing

Tharivol

1. cRPG - bo mają najlepszą fabułę ze wzystkich gatunków
2. Strategie turowe (Disciples, Heroes, Civilisation) - bo najlepiej odzwierciedlają realia kierowania państwem, prowadzenia wojen itp.
3. RTSy - ale tylko te z dobrą fabułą, np. WarCraft III

Roele

Przygodówki. Gatunek wymierający... Stare dobre przygodówki, w których można było pogłówkować nad zagadkami, poczytać inteligentne dialogi... Nie zapomnę takich gier jak Gabriel Knight, Quest for Glory czy Curse of Enchantia... Niestety tak jak mówiłem, Co raz mniej dobrych przygodówek na rynku. Wypierane są grami, w których zamiast umiejętności myślenia, wymagany jest refleks. Nie żebym był przeciwnikiem tego typu gier, ale co za dużo to nie zdrowo. Po za tym oczywiście uwielbiam zagrywać się w cRPGi czasem FPPy (głónie mój kochany DooM2)... rzadziej strategie (nie mam umysłu generała, zawsze przegrywam Very Happy

)...

Ogólnie ostatnimi czasy nie interesują mnie za bardzo nowości na rynku gier komputerowych, ale zauważyłem, iż twórcy mają tendencję do mieszania gatunków. I tak powstają cuda jak Przygodowe-Fpp czy ekonomiczne cRPG.

Valita

Roele

suchar

Ja lubie sobie popykać w jakiegoś fajnego RTS-a (np. Age of Mythology) lub RPG-a (Gothic). Chociaż nie pogardze też sportowymi (tylko FIFA!!) i sieciowymi FPP'ami (Counter Strike). I NIENAWIDZĘ simsów.