Forum Twierdza Zdobywców Strona Główna Twierdza Zdobywców
Wejdź do Twierdzy i ogrzej się gdyż Twoja podróż musiała być nużąca.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najgorszy film
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Twierdza Zdobywców Strona Główna -> Film
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tab
Admin
Admin



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Czw 8:08, 01 Wrz 2005    Temat postu: Najgorszy film

Jaki wg. Was była najgorszy film jaki widzieliście ? Jak dla mnie "Quo Vadis" produkcji polskiej i Marsjanie Atakują.
Nie wiem dlaczego, ale akurat te 2 filmy wogóle mi się nie spodobały. Pierwszy był całkowicie inny niż książka,a drugi... nudny i przesadzony do bólu...

Pozdro

Tab


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fast
Moderator
Moderator



Dołączył: 23 Lip 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Co ja tutaj robię?

PostWysłany: Czw 12:28, 01 Wrz 2005    Temat postu:

Taaaa, Marsjanie Atakują to było coś Razz . Najlepsi aktorzy grają drugoplanowe postaci, babcia ratuje świat no i nie wspomne już o bardzo kasowych efektach specjalnych Razz .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HunteR
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Czw 17:05, 01 Wrz 2005    Temat postu:

Eee... Mars Attack był świetny. No może nie świety ale fajnie się go ogląda. Quo vadis PL nawet mi się podobał chociaż Pan Tadeusz chyba lepszy, sam nie wiem. Z najgorszych filmów to chyba Wiedźmin za przeinaczenie i spłycenie wątków z tych dwóch zbiorów opowiadań. Serial ciut lepszy bo rozszerzał wątki zaczęte w filmie i dodawał kilka nowych których nie było w obrazie kinowym ale i tak kiepsko (pomimo że film oglądałem dwa razy a serial trzy i chętnie jeszcze kiedyś obejże). Dlatego może się zagalopowałem. Może to nie najgorszy film bo jako taki (biorąc pod uwagę to że filmów w polsce kręci się niewiele a już takich fantasy jeszcze mniej) był niezły. Dopiero po porównaniu z książkowymi oryginałami wychodzi że to kiszka. Ktoś kto jednak książek nie zna a lubuje się w takiej tematyce to film może mu sie spodobać. Denna też była scena ze smokiem (kurde zawsze zapominam jak on się nazywa) bo nawet w stareńkim Dragonheart wypadło to owiele lepiej.
Kolejna kiepściutka polska produkcja to Stara Baśń. Byłem na tym w kinie (klasowe, przymusowe wyjście bo potem trzeba było napisać referat na polski). Powiem jedno. Film był kijowy a jednyna scena warta obejżenia to ta z Kasią Bujakiewicz posypywaną ziarnem (ten kto oglądał wie o co chodzi). Została jednak nieco ocenzurowana przez "złe" ustawienie kamery Wink

W kategorii najgłupszy film to powiedziałbym że Specjalni. Jak ktoś oglądał Iniemamocnych to mogą mu sie skojażyć z tym filmem bo też opowiada o życiu grupek superbohaterów którym jednak (w tym filmie) zależy tylko na kasie, sławie i kolekcji figurek z ich podobiznami. Ich moce praktycznie nie były pokazane (dopiero pod koniec i to dość nieudolnie, ale tak miało być) a za to cały czas gadają o seksie, zdradzają się i kombinują jak wygryźć konkurentów. Grupą opisywaną w tym filmie są tytułowi Specjalni (chociaż pojawiają się też członkowie innych grup). Żarty o tym że aby zostać jednym ze specjalnych trzeba było chodzić do szkoły specjalnej w połączeniu z debilnymi "super-mocami" (np. znoszenie jajek przez jedną z bohaterek) i wiejskimi kostiumami tworzą z tego najgłupszy film jaki kiedykolwiek oglądałem. Głupi wcale nie oznacza że kiepski (patrz Dumb and Dumber). Wręcz przeciwnie. Film jest bardzo śmieszny i bardzo fajny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tab
Admin
Admin



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Czw 18:00, 01 Wrz 2005    Temat postu:

No tak... zapomniałem o Wiedźminie. Trzeba przyznać, że został naprawdę skrócony. A co do sceny ze smokiem. Koledzy, którzy nie czytali wiedźmina mysleli że ten Kawka rozwalił smoka rozsadzająć go. Wyjaśniło się wszystko dopiero w czasie rozmowy Geralta i Kawaki.... to było dobitnie nieudolne.
Stara baśń ? Oglądałem w TV... tylko kawałek i wyłączyłm od razu...

Pozdro

Tab


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roele
Skryba
Skryba



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 19:00, 01 Wrz 2005    Temat postu:

Stara Baśń, nie była, aż taka zła... Można było spokojnie obejrzeć Smile A przynajmniej była o niebo lepsza od Wieśmina...

A jeśli chodzi o wiedźmina... no comments... Najlepszy był Bolec jak krzyknął: "Księżniczka?! Z tym świńskim ryjem ?! Nigdy!!" Laughing Laughing

Mały smoczek na szynach też był wporzo Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rennard
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 21:51, 07 Wrz 2005    Temat postu:

Najgorsze? Cały cykl Strasznego Filmu, żenada...
Wszystkie "Wielkie Polskie Ekranizacje Polskich Książek" i szkolny przymus oglądania tego...
Wszystkie telenovele...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HunteR
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Czw 1:58, 08 Wrz 2005    Temat postu:

Zapomiałbym jeszcze o Rise of the Machines. Jako osobny film akcji jest całkiem, cłakiem jako lekki filmik do obejżenia w nudne popołudnie. Jako trzecia część cyklu z nieśmiertelnym Arnoldem (znanym jako Gubernator) jest po prostu do du... śmieci. Całak konwecja została zmieniona. Wkońcu Judgment Day ostatecznie zamykał historię (zwłaszcza fragent który nie ujżał nigdy światła dziennego: sześćdziesięcioparo letnia Sarah i dorosły John siedzą sobie w parku i bawią się z córeczką Johna; ten epilog jest przeciwieństwem prologu w którym w tym samym czasie toczyła się już wojna w zgliszczach Los Angeles). Sam Arnold był zbyt "ludzki". W pierwszej części naprawdę można go było wziąć za bezdusznego cyborga. W dwójce już był mniej sztuczny ale jednak wciąż to nie człowiek. W trójce cała ta magia kreacji do spółki z grą aktorską Arnolda poszły się jeb... to znaczy na spacer. Po drugie usunięcie Sarah i zastąpienie jej jakąś laską o której nawet nie wspomnięto wcześniej. Do tego zmiana aktora odtwarzającego rolę Johna z Furlonaga na Sthala. Wkońcu Furlong już ma ok. 30 lat więc wtedy miał jakieś 25 i spokojnie mógł się wcielić w 20letniego Johna (zwłaszcza że od debiutu w drugim Terminatorze ewoluował w bardzo zdolnego aktora: patrz choćby American History X). Po trzecie i niewybaczalne za reżyserię nie wziął się Cameron tylko jakiś Mostow. Być może inne jego filmy były dobre (nie wiem bo nie oglądałem) to jednak Terminatora spieprzył rekordowo. Zresztą kiedy Cameron odmówił reżyserii, Schwarzenegger też odmówił. No, ale kiedy zaproponowali mu 30.000.000$ (czyli dwa razy więcej niż zarobił w dwójce) nie mógł odmówić Wink

Jeszcze na posumoiwanie powiem że scenariusz jest całkiem niezły więc jeśli za reżyserię wziąłby się Cameron a Arnie porządnie by zagrał (to wkońcu już nie czasy Conana: Barbarzyńcy gdzie wystarczyło że Arnold dobrze wyglądał i nie musiał nic gadać; a tak na marginesie Conan: Barbarzyńcał był bardzo dobry, dwójka już słabasza) to byłby to świetny film. Najbatrdziej w trójce wkurzały mnie te elementy komediowe. W dwóch pierwszych Terminatorach był ukryty "dyskrety" humor (jak np. "pogawętka" z punkami o brudnych ciuchach na począdku jedynki czy wybór możliwych odpowiedzi spośród: Yes/No or What? Go Away, Please Come Back Later, Fuck You Asshole, Fuck You czy w dwójce uśmieszek kiedy wziął do ręki karabin maszynowy). Takie wstawki jednak nie psuły klimatu w przeciwieństwie do tójki. Do tego jescze efekty specjalne. Uważam że te w dwójce były przełomowe a film po tych 15 latach nadal świetnie wygląda a w trójce były nieznacznie lepsze. Ciekawe.
Jest nadzieja w czwartej części która będzie już w 2006r. Już bez przenoszenia się w czasie itd. Porządna wojna w ruinach Los Angeles. Od dawna marzyłem o takim filmie. A tak jak już powiedziałem gdyby trójka była lepiej wyreżyserowana to mogła by byż wpsaniałym łącznikiem między starą serią a nową (bo ma powstać jeszcze piąta część).

To tyle. Ciekaw jestem co wy myślicie o tym filmie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tharivol
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:15, 26 Wrz 2005    Temat postu:

Najgorszy film jaki kiedykolwiek widziałem to "Boże Skrawki", Polsko - amerykańska produkcja o losach żydowskiego dziecka podczas II Wojny Światowej. Mimo obecności Willema Dafoe i Haleya Joela Osmenta ten film jest po prostu beznadziejny - polskie imiona w "Bozych Skrawkach" to m.in. Pyra (!) i Gnietek (!!!), polska wieś w połowie XX wieku niczym nie różni się od tej z czasów pierwszych piastów, a fabuła jest taka, że nie wiadomo o co chodzi... Ten film jest jeszcze gorszy od "Wiedźmina" (a myślałem, że to niemożliwe Wink )! Puszczano go kiedyś na TVP1 - może jeszcze kiedyś powtórzą, to sami zobaczycie. Cóż, przynajmniej po roli w "Bożych Skrawkach" polskie "gwiazdy" (m.in. Olaf Lubaszenko, Małgorzata Foremniak, Andrzej Grabowski) moga o sobie powiedzieć "grałem z Willemem Dafoe!" Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HunteR
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Pon 21:21, 26 Wrz 2005    Temat postu:

A tu się nie zgodzę. Fakt film nie był wybitny ale mnie się podobał. Proponuje obejżeć jeszcze raz. Być może za drugim razem do ciebie trafi, a jak nie, no to trudno. Nie każdemu musi się podobać każdy film.

Ja uważam natomiast że historia filmu jest całkiem ciekawa a Boże Skrawki obejżałem już trzy razy i na pewno jeszcze kiedyś sobie obejżę. Wkurzający był trochę fakt że wszyscy polacy (czy to grani przez polskich aktorów czy też amerykańskich) mówią po angielsku. Taki sam ewenement jest też w Pianiście Polańskiego. Niby polska, niby używają złotych (chodzi oczywiście o walutę) a wszyscy nawijają po angielsku aż miło (nawet niemcy).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tharivol
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:10, 26 Wrz 2005    Temat postu:

A możesz się odnieść np. do tych imion (patrz wyżej) i stopnia ucywilizowania polskiej wsi (też patrz wyżej Wink )?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HunteR
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Śro 13:43, 28 Wrz 2005    Temat postu:

Imiona (i nazwiska) faktycznie są dziwaczne (choć zdarzają się też normalne np. Władek). To napewno jest argument przeciw filmowi ale może tak miało być. Jeżeli chodzi o stopień ucywilizowania polskiej wsi to po części masz rację, ale tylko po części. Otóż zauważ że akcja dzieje się w czasie drugiej wojny światowej, w czasach gdzie niemcy wszystko zagarniają dla siebie, kradną i mordują kiedy ktoś im się sprzeciwi. Skoro posiadanie świni na własność było nie legalne to być może wzbraniano im też dostępu do nowszych urządzeń itd. Tak samo było za komuny. Ponieważ polska była komunistyczna zabraniano dzielenia się z nami czymkolwiek. Uważam że podobnie mogło być w czasach IIŚW.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suchar
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radymno

PostWysłany: Śro 1:24, 05 Paź 2005    Temat postu:

Moje 2 najgorsze filmy, to te, które zawiodły moje oczekiwania czyli:Osada i Znaki. Jeszcze nigdy na filmie tak często nie ziewałem Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
HunteR
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Lip 2005
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Krakowa

PostWysłany: Śro 1:29, 05 Paź 2005    Temat postu:

Może rozwiń wypowiedź? Tak się składa że ja (i być moze też inni) nie widziałem tych filmów i chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej. Co było nie tak, co sprawiło że były syfne?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tharivol
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:05, 05 Paź 2005    Temat postu:

Osada - nie wiem, nie widziałem. Jedni mówili, że dobry, klimatyczny film, inni - że roi się od niedorzeczności (mieszkańcy tytułowej osady nie chodzą do lasu, a drewno do kominków mają Very Happy ). Ale stawiałbym raczej na opinię tych drugich, jako że autor "Osady" popełnił również film o nazwie...

Znaki - o, tutaj się zgodze z kolegą forumowiczem Wink . Film opowiada o tym, jak to kosmici, chcąc dokonać (wiadomo...) inwazji na Ziemię wysyłają najpierw patrole, które lądują w wielu punktach globu i tworzą (zapewne nożnie i manualnie Very Happy ) znaki w zbożach. W końcu docierają na spokojną, amerykańską farmę (czemu amerykańskie farmy są zawsze spokojne? Wink ), której gospodarzem jest były pastor (... i czemu zawsze mają nietypowych właścicieli? Wink ), i tam też wydeptują owe tytułowe znaki, dla odmiany w kukurydzy. Nie pamiętam już szczegółów - ten film nie jest wart tego, by oglądać go ponownie - ograniczę się więc do podania przykładu niedorzeczności, który utkwił mi w pamięci:
Chociaż kosmici korzystają z zaawansowanych technologii podróży międzyplanetarnych, to wspomniany pastor z rodziną z łatwością ich pokonują przy pomocy zwykłych desek, a także - UWAGA! - szklanek z tlenkiem wodoru, zwanym popularnie wodą Very Happy. Kosmici z tego fimu panicznie boją się H2O, niczym - nomen omen - diabeł święconej wody właśnie. Jaki więc jest cel ich inwazji na planetę, która w 70% pokryta jest tą cieczą - pozostanie chyba tajemnicą twórców filmu...

Film mnie zdenerwował, bo interesuję się problematyką UFO, i nie uważam bynajmniej za stosowne łączyć zjawiska piktogramów zbożowych z obrzydliwymi kreaturami pokróju filmowego obcego. Tym bardziej szkoda, że Mel Gibson, odtwarzający rolę pastora, zagrał pięknie i z widocznym aktorskim kunsztem. Po zakończonym seansie było mi go zwyczajnie żal, żal Gibsona i zmarnowanego pomysłu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suchar
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radymno

PostWysłany: Śro 2:24, 05 Paź 2005    Temat postu:

No tak mniej więcej o to mi chodziło. A jeśli chodzi o ,,Osadę" to ostatnio była premiera w HBO i strasznie sie napaliłem lecz dla mnie Osada to totalna klapa. Te potwory, które nawiedzały wioskę były troche dziwne:gdy pierwszy raz jednego zobaczyłem, to pomyślałem przez chwile że to św. Mikołaj (przemawiał za tym śliczny czerwony kubraczek). W dodatku zostały one głupio zrobione. Ale najbardziej mnie wkurzyła ta niewidoma dziewczyna która SAMA miała przejść przez ten cały las potworów. Co w tym dziwnego?? A to, że ona w ogóle nie zachowywała sie jak niewidoma. Racja raz prawie wpadła do takiej wielkiej dziury w ziemi, ale tylko przez to, że było mokro i ziemia sie obsunęła. Nie wiem jak ta dziewczyna tego dokonała, ale zdołała przejść przez cały las, wrócić i jeszcze zabić jednego potwora (który okazał się jej chorym umysłowo przyjacielem, który przypadkowo znalazł strój tegoż potwora.
ŻAŁOSNE !
A w dodatku film jest strasznie nudny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Twierdza Zdobywców Strona Główna -> Film Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin